Trudny trup
Registered by Bluemchenblatt of Courbevoie, Ile-de-France France on 12/10/2018
This book is in a Controlled Release!
1 journaler for this copy...
Journal Entry 1 by Bluemchenblatt from Courbevoie, Ile-de-France France on Monday, December 10, 2018
Zarejestrowana w Paryzu, Francji.
Tekst z okladki:
Tekst z okladki:
- Powiedz wszystko ściśle i od początku - zażądałam twardo.
- Tak naprawdę, miałam nadzieję, że ty się zajmiesz tym trupem, a ja będę mogła tonąć w boleściach własnych – westchnęła Martusia, głęboko rozżalona. – A ty tak…
- Zajmę się trupem, jak się dowiem w czym dzieło, a ty sobie toń. Gdzie go w ogóle znalazłaś?
- To nie ja go znalazłam, ale w ogóle w Marriotcie.
- Co...?!
- W Marriotcie. A co…?
Pamięć mi nagle odblokowało i już wiedziałam, że temat nam się nieźle rozrośnie i z pewnością przekroczy zaplanowane ramy.
- Cholera – powiedziałam z ponurą troską. – To mój trup.
Martusia zakrztusiła się piwem i prychnęła na stół.
- Wiesz co, nie zaskakuj mnie tak, bo szkoda piwa. Jak mam to rozumieć, że twój? Zabiłaś kogoś dla dobra scenariusza? On nam pasuje?
Po Babskim Motywie to conajmniej druga ksiazka Joanny Chmielewskiej ktora czytam - i dalej styl mi nie do gustu. Te niby babskie rozmowy, alkohol i kasyna, a sam watek kriminalu to tylko tak, o obok. Wszystko razem, zbytno czyrac mi sie nie chcialo - a jednak kiedys trzeba sie zdecydowac. Wiec bez zalu ta ksiazke dalej podam, az nawet koniec rozczarowal (i byl prezentowany niekoniecznie komplikowany a jednak nieciekawy).
Dostała M.